To już trzecie spotkanie hafciarek w nowym cyklu. Dalej pracujemy nad kieszenią krakowską, ale jesteśmy już znacznie dalej z pracami. Panie jak widać w pełnym skupieniu poświęcają się haftowaniu.

Jedna z Pań już nawet zaczęła ozdabiać ją cekinami i przyszywała guziki. Czyli wniosek z tego taki, że prace idą w zaskakująco szybkim tempie.

Podziwiamy za cierpliwość. Lada moment ten etap prac zostanie zakończony. Cieszy nas fakt, że Panie tak ochoczo i cierpliwie pracują, mimo, że cechują się niebywałą werwą. Jest czas na pracę i skupienie i jest czas także na żarty. Reasumując wszystko w idealnym porządku.


KS