Na naszym stole pojawiły się wczoraj drewniane zakładki, wieszak i szklane kieliszki na małe świeczki tealight, a to  znak, że zaczynamy pracę z decoupage’m. Po zabezpieczeniu stołu przed zabrudzeniem podkładami, farbami i klejem, przyniesieniu dwóch pękatych kartonów z serwetkami, rozpoczęłyśmy mozolne wycinanie i wyrywanie elementów z pojedynczych warstw serwetek. Dla naszej nowej koleżanki Gosi wyrywanie motywów okazało się jeszcze trudne, ale i tak poradziła sobie doskonale i wkrótce na patyczku zawisły pierwsze udekorowane jej rękoma zakładki.

W poniedziałkowe popołudnie 22 maja w węgrzeckiej książnicy miały miejsce trzecie już warsztaty malarskie, które opieką artystyczną otoczyła pani Halina Banaś. Tym razem ich uczestniczki podjęły próbę wykonania pejzażu techniką akrylową.

Wczoraj na warsztatach powstały piękne świąteczne wianki.

 Więcej zdjęć

Kalendarzowa wiosna już całkiem niedługo, a nawet czuć ją już w powietrzu. Dlatego na zajęciach Warsztatów fotograficznych dla Mam kursantki zajęły się przećwiczeniem poznanych technicznych zagadnień na tak wdzięcznych modelach jak pierwsze wiosenne kwiaty.

Dwa kolejne czwartki przeznaczyłyśmy na pomoc bibliotece, w przygotowaniu loteryjnych fantów. Z racji naszych trzyletnich umiejętności zajęłyśmy się wykonaniem zakładek. Jako, że Małopolskie Dni „Książka i Róża” już się rozpoczęły, należało się śpieszyć, by w piątek ostatnie już zakładki spoczęły na loteryjnym stoliku.

 

 

Dziś rano na lekcji bibliotecznej uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Owczarach wykonali lampiony. Praca szła wszystkim bardzo sprawnie. Najpierw kolorowanie, ozdabianie, sklejanie i lakierowanie. Na zdjęciach gotowe lampiony.

Więcej zdjęć

Nareszcie skończone. Po spędzeniu długich godzin na mozolnych pracach, które wymagały zarówno dokładności jak i artystycznego zmysłu, udało się wczoraj skończyć większość rozpoczętych przed trzema tygodniami zakładek i bransoletek.

W ostatni poniedziałek przed feriami zimowymi zajęcia Warsztatów Fotograficznych dla Mam miały formę wykładu dotyczącego kilku tematów. Jednym z nich było ISO, jako kolejny z poznanych na Warsztatach, składnik poprawnej ekspozycji.

Na naszym stole pojawiły się wczoraj drewniane zakładki, wieszak i szklane kieliszki na małe świeczki tealight, a to  znak, że zaczynamy pracę z decoupage’m. Po zabezpieczeniu stołu przed zabrudzeniem podkładami, farbami i klejem, przyniesieniu dwóch pękatych kartonów z serwetkami, rozpoczęłyśmy mozolne wycinanie i wyrywanie elementów z pojedynczych warstw serwetek. Dla naszej nowej koleżanki Gosi wyrywanie motywów okazało się jeszcze trudne, ale i tak poradziła sobie doskonale i wkrótce na patyczku zawisły pierwsze udekorowane jej rękoma zakładki.

Po długiej świątecznej i noworocznej przerwie, zwyczajowo w poniedziałkowe popołudnie, spotkały się w sali bibliotecznej uczestniczki Warsztatów Fotograficznych dla Mam.